Fundacja Rodzice Dzieciom zorganizowała swoim podopiecznym wakacyjny kurs udzielania pierwszej pomocy.
Podczas kolejnego z „bezpiecznych” letnich spotkań dzieci i młodzież zapoznali się z podstawowymi zasadami udzielania pierwszej pomocy. Warsztatowe spotkanie poprowadzili: piel. dypl. Janina Homa, prezes Fundacji oraz ratownik medyczny Maciej Rams, działający w istniejącej od roku 2007 Firmie ERMED z Krynicy Zdroju. Część szkoleniowa poprowadzona przez instruktorów, oparta na prezentacji multimedialnej, wprowadziła w krąg zagrożeń z jakimi wszyscy możemy się zetknąć w życiu, zwracając jednocześnie uwagę na sposoby natychmiastowego udzielania pomocy przez osoby będące świadkami wypadku. Dzieci aktywnie brały udział w spotkaniu. Wszyscy uczestnicy otrzymali zestawy małego ratownika, które okazały się zachętą do zaimprowizowania scen udzielenia pierwszej pomocy. Część praktyczna związana z udzieleniem ratunku osobie nieprzytomnej wzbudziła wiele emocji wśród małych ratowników. Lęk z jakim spotykamy się w obliczu nagłego zdarzenia paraliżuje często nasze działania, a przecież tak wiele zależy od pierwszych kilku minut – pouczał ratownik Maciej Rams. Należy być wyczulonym na zachowania ludzi, których odnajdujemy bez przytomności i często, chociaż sami obawiamy się bezpośredniego udzielenia pomocy, należy natychmiast dzwonić pod numer 112 lub 999. Często, instruowani przez ratownika telefonicznie – możemy uratować ludzkie życie. W Polsce nagła śmierć sercowa dotyka ok. 40 tys. ludzi rocznie. Ofiara zatrzymania akcji serca ma tylko 5 proc. szans na przeżycie. Jeżeli zostaną podjęte zabiegi ratunkowe, szanse wzrastają trzykrotnie.
Od października 2015 roku obowiązują nowe wytyczne resuscytacji. Warto się z nimi zapoznać szczegółowo. Nadal priorytetem są pierwsze ogniwa w tzw. łańcuchu przeżycia czyli rozpoznanie sytuacji, szybkie wezwanie fachowej pomocy oraz podjęcie niezbędnych czynności ratunkowych przez świadków zdarzenia. O tym wszystkim dowiedzieli się uczestnicy tego niecodziennego spotkania. Nie zabrakło treningu sztucznego oddychania przeprowadzonego na fantomie.
Dziś trudno wyobrazić sobie współczesną ochronę zdrowia bez sprawnie funkcjonującego pogotowia ratunkowego. Pierwsza taka instytucja w Europie powstała w Wiedniu w roku 1883, a nasza, krakowska jako druga europejska w roku 1891. Wyrazy ogromnego szacunku należą się wszystkim, którzy ratują ludzkie życie, szczególnie zaś ochotnikom i wolontariuszom, gotowym zawsze nieść pomoc potrzebującym – uczmy tego młode pokolenie i uczmy się tego nawzajem…